Dlaczego czasem fajnie być niefajnym? Co kryje się w restauracyjnym menu pod nazwą pulchnica złota boczkiem obcałowana? Kim są ludzie z deficytem uwagi? W książce jeszcze lepiej widać, że felietony Szczepkowskiej nie są doraźnym komentarzem do rzeczywistości. To przewrotne, niezwykle kunsztowne i ponadczasowe impresje, osnute wokół naszego życia, które autorka bacznie obserwuje. O uprzejmości i psychoterapii, miłości, eutanazji i seksualnych tabu. Gdy można z humorem. I zawsze z puentą.
UWAGI:
Zbiór felietonów z lat 2004-2009, które ukazywały się w "Wysokich Obcasach". Publ. klubu Świat Książki nr 7617.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Miniaturowe felietony dotyczące ważnych rzeczy - Roma Ligocka jako niespieszny przechodzień zapisuje codzienność, przygląda się ludziom i sytuacjom. To jedna z tych książek-czarodziejskich kuferków ze skarbami, do których zawsze warto zaglądnąć. Czy musisz podjąć ważną życiową decyzję lub też właśnie przeżywasz rozstanie z kimś bliskim, czy po prostu czujesz się zwyczajnie smutna i samotna, Roma Ligocka wskaże drugie dno każdej z sytuacji i pokaże zaskakujące aspekty rzeczywistości.Miniatury napisane z właściwą Autorce wnikliwością podbiją serca czytelników, zmuszą do zastanowienia się nad własnym życiem.Tom felietonów bardziej nastrojowy i dotykający znacznie poważniejszych problemów niż poprzedni zbiór "Znajoma z lustra".Fragment felietonu "Wściekłość na schodach"W moim dzieciństwie mówiło się krótko: "Bądź grzeczna". Krzyczeć, tupać, rzucać się na ziemię nie było wolno. Należało być grzecznym-zawsze. Opanowanie, uprzejmość, kontrolowane zachowania służą uporządkowaniu życia, są zdobyczą naszej cywilizacji. Nieokazywanie uczuć daje nam poczucie bezpieczeństwa, nie warto bowiem byle komu i byle gdzie demonstrować własnej słabości. Kto krzyczy nie ma racji"- mówi się słusznie. Mądry głupiemu."-mówi się także. Trzymamy się więc, trzymamy fason, nie zdradzamy wzburzenia, liczymy do dziesięciu, do stu nawet-byle tylko nie wypaść z roli, byle publicznie czy prywatnie się nie zbłaźnić. (.) Tylko dlaczego potem tak często boli nas żołądek? Albo serce, albo wątroba? Może dlatego ze nigdy nie wiemy co, ile i kiedy nam wolno.Roma Ligocka urodziła się w Krakowie w rodzinie żydowskiej. Dorastała w krakowskim getcie. Studiowała malarstwo na Krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. W latach 60-tych wyemigrowała do Wiednia. Wielokrotnie nagradzana, przez wiele lat pracowała jako kostiumolog i scenograf w licznych europejskich teatrach, operach, także w filmie i telewizji. Dzisiaj malarka i pisarka mieszka w Monachium.
UWAGI:
Część tekstów była drukowana na łamach miesięcznika "Pani" w latach 2006-2007.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni